poniedziałek, 22 grudnia 2014

❋ChristmasTAG#3❋ Świąteczne przemyślenia .

❋Cześć ❋ ! 
 ::::::: Przepraszam , za te parę dni nieobecności . Nie było mnie , gdyż musiałam odpocząć . Ostatnie dni żyłam w ciągłym stresie . Dbałam o to by nie dostać żadnej oceny , która pogorszyłaby mój wynik na półrocze . Brzmi to jakby nauka była dla mnie najważniejsza , a jest po prostu ważna . Będąc  w ostatniej klasie gimnazjum  chcę by wynik na koniec był jak najlepszy. 
Dziś pojechałam z mamą na zakupy , a przy okazji poszłam przebić sobie ucho ( chrząstkę ) . Jestem  zadowolona , pani była bardzo miła . Nasza rozmowa sprawiła , że nawet nie zauważyłam kiedy kolczyk znalazł się w uchu . ::::::::

To tyle z dzisiejszego dnia . Czas na tematyczną część postu :)







   Czas Świąt sprawia , że dużo myślę . Zastanawiam się nad całym moim życiem . Próbuję wyłapać błędy mojej osoby i z planem na przyszły rok , staram się je likwidować . 

Tak jest również i teraz  .
W tym tygodniu zakończyły się rekolekcje w mojej parafii . Ksiądz , który je prowadził okazał się bardzo ciepłym człowiekiem . Wartości , które przekazał zostaną na bardzo długo w moim sercu .



Jak każda nastolatka mam większe i mniejsze kłótnie z rodzicami . Nie zawsze doceniam to , że poświęcają dla mnie bardzo wiele . Ciężko pracują bym  miała  na nową parę butów , torebkę etc. 
Oczywiście staram się ich wyręczać , ale jak wiemy żaden człowiek nie jest idealny . Popełniam różne błędy , których żałuję .
Właśnie w czasie świąt  widzimy pełno spotów reklamowych dotyczących sierot lub dzieci , których rodzice po prostu zostawili  . 
Oni wszystko oddaliby by mieć choć trochę miłości i wsparcia od rodziców. 
Nie wyobrażam sobie dnia , kiedy nie mogłabym się poradzić/wyżalić mamie , lub nie ograć taty na xbox'ie xd  Wiem że to śmieszne bądź banalne , ale to wspólne granie naprawdę nas łączy . 

Przez codzienne zabieganie nie doceniamy  tych ludzi , którzy są z nami odkąd istniejemy i sprawili, że żyjemy . Mamy cały słownik pyskowania . Sprawdzone metody , by ich '' zgasić '' . To okrutne. Z własnego doświadczenia wiem, że za niektóre zakazy każdy z nas gorąco podziękuje . Ja już dziękowałam . 


Kolejnym problemem , który poruszę jest nasza nietolerancja . 
Oprę się na przykładzie z mojego życia.
U mnie w  szkole , tak jak w każdej trafiają się ludzie , którzy są chorzy , bądź mają nadwagę i z tego powodu są wyśmiewani . 

Mogę otwarcie powiedzieć i nie wstydzę się tego . Mój kuzyn jest chory . Przy porodzie został przyduszony przez pępowinę i od dziecka nie rozwija się tak jak nasi rówieśnicy . Jest mądry , można z nim porozmawiać na wiele tematów , lecz przez chorobę i przez trochę inny sposób bycia jest odrzucany przez kolegów . 

Najbardziej ciekawi mnie to , że ma miejsce wiele sytuacji kiedy mój kuzyn jest wyśmiewany przez kolegów . Jednak kiedy ci koledzy mają kłopoty Wiktor ( zmieniłam imię ze względów prywatnych ) potrafi zrobić wszystko by nie mieli przypału . 
To jest piękne , bezinteresowne . 
Niby my zdrowi , mamy więcej możliwości na okazywanie uczuć , lecz ci ''ograniczeni '' robią to w tak piękny sposób .
On nie dostaje od nich nic w zamian , chyba że wyśmiewanie . Nie próbuje się im przymilić , uważa, że nie mogliby być jego przyjaciółmi  , a jednak im pomaga. 
 Ja osobiście nie odważyłabym się  pomóc osobie która  krzywdzi mnie  tak mocno .



Te przemyślenia są dość chaotyczne , nie poukładane . Przepraszam , ale nie potrafię wyrazić tego co czuję . 

Kończąc , chcę życzyć wam by te święta zmieniły coś w waszym życiu . Sprawiły , że spojrzycie na pewne sprawy z innej perspektywy . Przemyślicie czy na pewno postępujecie we właściwy sposób. 
Życzę wam również uśmiechu na  twarzy , powodzenia w przyszłym roku oraz szczęśliwego życia !



Mam nadzieję , że każdy z was przeczyta ten post  do końca , gdyż pisałam  prosto z serca . 
Karo. 




13 komentarzy:

  1. Odpowiedziałam dopiero dziś, chociaż większość posta miałam już w czwartek gotową ;P
    Bardzo ciekawy i życiowy post. Zgadzam się z tobą, rodzicom powinniśmy dziękować za wszystko, dzięki nim żyjemy.
    Co do nietolerancji... Znam też sporo osób nietolerowanych, szczególnie widać to było w moim gimnazjum... Teraz jestem w liceum, gdzie staramy się tolerować każdego... Tu nie przeszkadza nam, że ktoś jest chory, ma nadwagę czy jest innej orientacji. Za to kocham moją szkołę.
    Wesołych Świąt! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny post *.*
    Pokazuję nam prawdziwą ideę świąt. To, że jest to czas, w którym trzeba pomagać.
    Przemyślenia jak najbardziej trafione do aktualnej sytuacji.
    Pozdrawiam, afaik-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post i świetne przemyślenia. :)
    http://meeegiii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie napisany post. Nic dodać nic ująć.

    Modna Muffinka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie napisany post, pokazuje, co naprawdę ważne jest podczas świąt :)

    Zapraszamy do nas, dopiero zaczynamy :) Każdy komentarz motywuje nas do dalszej pracy!
    http://gloomy-mondays.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne przemyślenia :)
    Wesołych ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Nietolerancja to naprawdę duży problem :( A wyśmiewanie się z chorych ludzi to szczyt głupoty ://
    katie-about-katie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się twój styl pisania, bardzo wciąga ten przepiękny, prawdziwy post, pisany prosto z serca :) Naprawdę opisałaś rzeczy których nikt nie zauważa, a święta to czas gdy można poświecić coś dla innych..Tobie również życzę Wesołych Świąt :)

    http://thebeautyofinthedetails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow ! Świetny tag.;)
    Może obserwujemy?
    http://definition-of-dreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bawię się w coś takiego , ale jeśli twój blog mi się spodoba to zaobserwuję ;)

      Usuń
  10. Definitywnie da się wyczuć, że treść postu rzeczywiście płynie wprost z Twojego serca! Bardzo podoba mi się temat jaki poruszyłaś- w dodatku jakby nie było całość jest bardzo oryginalna, różni się od tego co można znaleźć na innych blogach :)) Świetnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo spodobało mi się Twój post. Przy jego czytaniu zapomniałam na chwilę o tym jak bardzo mnie wnerwia hałasujący piekarnik. Po prostu nic nie słyszałam, a czytałam, oby było więcej takich postów ;)
    Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku!
    http://to-moimzdaniem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń