Cześć !
Mam nadzieję , że już odespaliście po Sylwestrze i procenty wyszły z głowy .
Mój był udany , z czego bardzo się cieszę ;)
Wiem , że miał być nagrany BFF vlog , lecz Mary była chora i nie chciała w takim stanie ( zatkany nos itp. ) pokazać się Wam ;)
Obiecuję , że kiedyś się pojawi :)
Dziś opowiem wam o mojej pasji , hobby lub jak tam wolicie sobie to nazywać .
Od małego towarzyszyła mi muzyka . Była ze mną na co dzień . Pochodzę z dość muzykalnej rodziny ( szkoły muzyczne , radio itp. ) , więc myślę , że również dorastanie w takim środowisku sprawiło , że jestem tym kim jestem .
A oto historia , można powiedzieć , mojego życia :)
Gdy miałam 9 lat zapisano mnie na lekcje gry na pianinie . Później postanowiłam , że będę śpiewać .
Z początku były to lekcje emisji głosu , rozśpiewki , pierwsze piosenki .
Kolejny etap to zespół dziecięcy ( ja śpiewałam ).
(wieki temu )
Samo bycie w tym zespole ukształtowało mnie nie tylko pod względem muzycznym , ale również sprawiło , że stałam się odważniejsza i mniej zamknięta w sobie . Teraz przydaje mi się to nie tylko na scenie , ale także w normalnym życiu .
Życie , jak to życie płata figle ....
Instytucja , w której zaczęłam przygodę z muzyką nie była w stanie w dalszym stopniu rozwijać naszych talentów ( oczywiście moim zdaniem ) .
Występy , raz na jakiś czas , sprawiły , że zaczęło nas to nudzić (!)
Pokazywanie się na scenie , jest bardzo ważne , potrzebne nie tylko od święta .
Po jakimś czasie okazało się , że mój nauczyciel przenosi się do innej firmy .
Ja i mój kolega przenieśliśmy się razem z nim i jesteśmy do dzisiaj .
Po miesiącu (!) pracy tam , byliśmy w tv w ,, Kawa czy Herbata '' .
Mogę się pochwalić , że udzielałam nawet swoich pierwszych wywiadów (co jakiś czas jest u nas tv).
To co najbardziej podoba mi się w zamku ( bo tak nazywamy to miejsce ) , to to , że panuje tam rodzinna atmosfera .
Po całym tygodniu szkoły , gdy wsiadam w auto i tam jadę jestem prze szczęśliwa !
A co na obecna chwilę ?
Jestem po europejskim dwudniowym Festiwalu Piosenki Młodzieżowej . Oczywiście konkurencja niesamowita . Jestem pod wrażeniem wszystkich uczestników i ich technik śpiewania .
Ten wyjazd był dla mnie ogromnym doświadczeniem , oraz na pewno kojarzyć będzie mi się bardzo dobrze .
W naszej instytucji powstało studio , gdzie sami możemy się nagrywać i chyba za każdym razem , gdy tam jesteśmy udaje nam się nagrać cokolwiek .
Śpiewam w grupie wokalnej już 2 lata . Z początku był to duet , teraz mamy trio . Uwielbiam to robić!
Przed nami wiele występów i dalszej pracy , lecz kto da radę jak nie my ?
Spoglądając na to co napisałam , zauważyłam jak wielką rolę w moim życiu odgrywa muzyka oraz to jak wiele już się zdarzyło , jak wiele przeżyłam , jak wiele jeszcze przede mną .
Kocham muzykę , nie tylko za to , że daje mi dużo radości , ale również za to , że kształtuje mnie na rozsądnego człowieka ( hmm ... tak myślę :) )
A oto kilka fotek
A Wy macie jakieś pasje ? Opiszcie je w komentarzach , jak to się zaczęło i w ogóle , chętnie przeczytam ! :D
Karo .
